Ho ho, wystarczy dzień nie zaglądnąć i tu sie juz zmienia ;-) Ja mam dwa wyjścia - albo przyjde [bardziej mi pasuje na 19.00], przyniosę laptopa i bedziemy mogli ogladać zarówno zdjęcia i filmy. Ale do tego muszę wiedzieć że mamy salę i co najmniej 2 chętne [ekhm] osoby, bo droga do C49 zajmuje mi z lekka godzinę i nie chciałbym jej pokonywac na darmo ;-) Drugie wyjście to kurs Cisco, który systematycznie i z przyjemnością w środy olewam na rzecz fotografii, ale to wtedy gdy inni też zamarudza bądź braknie nam miejscówki. Pozdrawiam, simon :]
Od razu mówię, że nie dam rady. 3 kartkówki i odpowiedź z historii na czwartek.
OdpowiedzUsuńHo ho, wystarczy dzień nie zaglądnąć i tu sie juz zmienia ;-)
OdpowiedzUsuńJa mam dwa wyjścia - albo przyjde [bardziej mi pasuje na 19.00], przyniosę laptopa i bedziemy mogli ogladać zarówno zdjęcia i filmy. Ale do tego muszę wiedzieć że mamy salę i co najmniej 2 chętne [ekhm] osoby, bo droga do C49 zajmuje mi z lekka godzinę i nie chciałbym jej pokonywac na darmo ;-)
Drugie wyjście to kurs Cisco, który systematycznie i z przyjemnością w środy olewam na rzecz fotografii, ale to wtedy gdy inni też zamarudza bądź braknie nam miejscówki.
Pozdrawiam, simon :]
mnie tez nie bedzie, podobnie jak Maciek.
OdpowiedzUsuńBasia:)
A Hania, Straho, Dorota, Juanka? No i czy sala będzie?
OdpowiedzUsuńJa nie mam benzyny. Ale jeśli nie będziecie mieli sali na dole to sobie pogwarzyć możecie i tak.
OdpowiedzUsuńHanka
ja będę, jeśli ktoś oprócz mnie ruszy dupkę. bo chyba nie ma sensu w dwójkę takiego zamieszania robić...
OdpowiedzUsuńZ tego co widzę to lipa :/
OdpowiedzUsuńno to do za tydzień pysiaczki;*
OdpowiedzUsuń